Coś więcej o nas

Nasze 80 40 i 43 drużyny z Wrocławia działają w ramach Nieprzetartego Szlaku. Jest to działalność Związku Harcerstwa Polskiego na rzecz osób niepełnosprawnych. Są drużyny działające w placówkach kształcenia specjalnego, zakładach opiekuńczych, wychowawczych, zespołach opieki zdrowotnej, warsztatach terapii zajęciowej lub w domach pomocy społecznej. „Nieprzetarty Szlak” skupia dzieci i młodzież z różnymi stopniami niepełnosprawności. Metoda harcerska pomaga im w usamodzielnieniu się i jest swoistą terapią, za pomocą której mogą osiągnąć oni wielkie sukcesy w pokonywaniu swojej słabości.

Nasza drużyna skupia osoby z niepełnosprawnością intelektualną. Każda z tych osób ma inne problemy. Są osoby, które muszą wyjść ze swojego zamkniętego świata i otworzyć się na innych. Inne muszą nauczyć się samodzielnego funkcjonowania w społeczeństwie. Jeszcze inne muszą zacząć patrzeć na kolegów, by móc dostrzec, że świat to nie jedno EGO, ale zespół różnych jednostek. Są też osoby mające problemy z chodzeniem, bieganiem, zręcznością i komunikacją. Jednym słowem nasza drużyna to zespół bardzo różnych indywidualności. Nie sposób zatem się z nimi nudzić. Ciągle nas zaskakują.

Nasza drużyna należy do szczepu Niezłomnych. Nie jest to nazwa przypadkowa. Każdy z uczestników przygody harcerskiej podejmuje walkę na śmierć i życie z samym sobą. Sprawności harcerskie, odznaki i funkcje są zdobywane przez wszystkich w wyniku wielkiego wysiłku. Lecz dzięki temu powoli osoby te wychodzą z zaczarowanego kręgu niepełnosprawności, tej krainy niemocy, która nie pozwala nam żyć całą pełnią. Dlatego należymy do szczepu niezłomnych, gdyż powierzając nasz trud Bogu i współpracując z innymi druhami, idziemy razem niezłomnie do przodu. Przypominamy również troszeczkę tych naszych bohaterów, którzy NIEZŁOMNIE walczyli o Wolną Polskę. Patriotyzm, służba ludziom i oparcie się o zasady wiary chrześcijańskiej są przecież od lat drogowskazami polskiego harcerstwa.

Na koniec najważniejsza zasada. Każdy z druhów, ale także nas instruktorów i opiekunów, ma jakieś słabości. Sam sobie z tym wszystkim nie poradzi. Ale od czego jest drużyna. Razem wspólnie niczego nam nie brakuje. Wspierając się możemy osiągnąć tak wiele. Jest na to słowo trochę zapomniane, nieco ośmieszone, ale kiedyś, gdy pojawiało się na murach szarych i biednych miast, wlewało w serca nadzieję. Tym słowem, które dobrze oddaje ducha wspólnoty, jest SOLIDARNOŚĆ.